Jeśli interesuje Cię licencja gamingowa w Europie, stoisz przed kluczowym wyborem. Gibraltar czy Malta? Zwycięzca Brexitu czy mistrz Unii?

Codziennie spotykam przedsiębiorców, którzy pytają: Richard, gdzie zdobędę najlepszą licencję gamingową dla mojego biznesu online?

I tu zaczyna się sprawa:

To pytanie jest dziś bardziej złożone, odkąd Wielka Brytania opuściła Unię Europejską. Gibraltar musiał się przeorganizować. Malta wykorzystała swoją szansę.

Powiedzmy to wprost:

Licencja gamingowa to nie tylko papierek. To decyzja o Twoim dostępie do rynków, obciążeniu podatkowym i elastyczności operacyjnej.

Dziś zabieram Cię w podróż przez krajobraz regulacyjny po Brexicie. Nie jako teoretyk, ale praktyk, który śledził rozwój obu jurysdykcji z bliska.

Gotowy? Zobaczmy, która licencja najlepiej pasuje do Twojego biznesu gamingowego.

Pozdrawiam, RMS

Gibraltar Gaming License vs Malta Gaming Authority: Wielkie porównanie po Brexicie

Brexit zupełnie przetasował karty na europejskim rynku gamingowym. Gibraltar walczy o swoją pozycję centrum hazardowego. Malta umacnia pozycję lidera w ramach Unii.

Ale co to oznacza konkretnie dla Ciebie?

Podstawy: Gibraltar Licensing Authority vs Malta Gaming Authority

Gibraltar prowadzi regulacje gamingowe od 2005 roku. Gibraltar Licensing Authority (GLA) to jedna z pierwszych nowoczesnych instytucji tego typu na świecie. Oznacza to doświadczenie i sprawdzone procedury.

Malta wystartowała później, ale szybko nadrobiła. Malta Gaming Authority (MGA) została powołana w 2001 roku i skonsolidowała kilka wcześniejszych instytucji. Co ważne: Malta pozostała w UE.

Obecność rynkowa i reputacja w porównaniu

Tutaj robi się ciekawie. W Gibraltarze działa ponad 30 dużych firm gamingowych. W tym znane marki jak bet365, 888Holdings czy William Hill. Gibraltar stał się przez to synonimem wiarygodnego hazardu online.

Malta odpowiada ponad 300 licencjonowanymi firmami – od startupów po gigantów typu Betsson czy LeoVegas. Oznacza to: Malta to liczba, Gibraltar to jakość.

Kryterium Gibraltar Malta
Liczba licencjonowanych firm 30+ 300+
Średnia opłata licencyjna £2.000-£25.000 €25.000-€466.000
Dostęp do rynku UE Ograniczony Pełny
Czas rozpatrzenia 3-6 miesięcy 6-12 miesięcy

Filozofia regulacyjna: Pragmatyzm vs. compliance

Gibraltar stawia na pragmatyzm. Regulatorzy znają branżę od podszewki. Skutek: szybsze decyzje, mniej biurokracji.

Malta celuje w ścisłe egzekwowanie unijnych przepisów. Każda decyzja musi być bez zarzutu. To wydłuża proces, ale daje bezpieczeństwo prawne na poziomie UE.

Które podejście bardziej Ci odpowiada? To zależy od apetytu na ryzyko.

Licencja Gamingowa Gibraltar: Co zmienił Brexit

Brexit był szokiem dla Gibraltaru. Z dnia na dzień firmy z gibraltarską licencją utraciły automatyczny dostęp do rynku UE. Wiele osób pytało: Czy Gibraltar jest jeszcze istotny?

Odpowiedź zaskakuje.

Licencja Gamingowa Gibraltar po Brexicie: Nowe realia

Gibraltar musiał wykazać się kreatywnością. Efekt? Jedna z najbardziej elastycznych regulacji gamingowych na świecie. Gibraltar Licensing Authority wprowadził nowe rodzaje licencji i znacząco skrócił procedury.

Ale jest haczyk:

Dostęp do rynku UE już tylko bocznymi ścieżkami. Firmy z licencją z Gibraltaru potrzebują dodatkowych zezwoleń na rynki unijne. Oznacza to wyższe koszty i bardziej złożone struktury.

Nowe kategorie Gibraltar Gaming License

Gibraltar zareagował innowacją. Od 2021 roku są cztery główne typy licencji:

  • B2C License: Dla działalności z klientem końcowym (£2.000-£85.000 rocznie)
  • B2B License: Dla dostawców oprogramowania i platform (£2.000-£25.000 rocznie)
  • Subsidiary License: Dla spółek zależnych (£100-£2.000 rocznie)
  • Ancillary License: Dla usług dodatkowych (£100-£1.000 rocznie)

Ta struktura to strzał w dziesiątkę. Umożliwia idealne dopasowanie do każdego segmentu biznesu.

Nowe atuty Gibraltaru: Compliance i innowacja

Brexit zmusił Gibraltar do unowocześnienia. Efekty są widoczne. Gibraltar Financial Services Commission (GFSC) zdigitalizowała wszystkie procesy. Wnioski składa się całkowicie online.

Wprowadzono regulacje oparte na ocenie ryzyka. Mniej biurokracji dla firm z ugruntowaną pozycją, większy nacisk na faktyczne zagrożenia.

W praktyce? Licencję gamingową w Gibraltarze otrzymasz dziś szybciej niż przed Brexitem.

Wyzwania: dostęp do UE i bankowość

Bądźmy szczerzy: nie wszystko działa idealnie. Brak automatycznego przejścia do UE komplikuje biznes. Wiele firm musiało otwierać placówki w Unii.

Bankowość stała się trudniejsza. Banki europejskie ostrożnie podchodzą do firm z Gibraltaru. Potrzebujesz wyspecjalizowanych partnerów bankowych.

Na szczęście nowe firmy płatnicze wypełniają luki.

Malta Gaming Authority: Zalety unijne i stabilność regulacyjna

Malta na Brexicie zyskała. Nagle stała się jedynym dużym centrum gamingowym w UE. MGA wykorzystała swój czas świetnie.

Ale uwaga:

Większa rola to większa odpowiedzialność. Malta musiała udowodnić, że spełnia normy unijne.

Malta Gaming Authority: Unijna zgodność jako klucz

Licencja gamingowa Malty to automatyczny dostęp do rynku UE. To największa zaleta. Z licencją MGA możesz działać we wszystkich krajach UE – teoretycznie.

W praktyce bywa trudniej. Wiele krajów jak Niemcy, Holandia czy Francja wprowadziło własne wymogi licencyjne.

Mimo to: “EU passport” otwiera drzwi – zwłaszcza na nieregulowanych rynkach.

Klasy licencji gamingowych Malta – szczegóły

Malta strukturyzuje licencje według działalności. System jest skomplikowany, ale logiczny:

  1. Class 1 License: Gry o wynikach ustalonych z góry (lotto, bingo)
  2. Class 2 License: Gry o wynikach losowych (sloty, ruletka)
  3. Class 3 License: Gry zręcznościowe (poker, fantasy sport)
  4. Class 4 License: Zakłady na niepewne wydarzenia (zakłady sportowe)

Wiele firm potrzebuje więcej niż jednej licencji. Kosztuje to więcej, ale daje pełne pokrycie rynku.

Regulacyjna surowość Malty – wada czy zaleta?

Malta do compliance podchodzi bardzo poważnie. MGA sprawdza wszystko: model biznesowy, finanse, zarząd, IT. To trwa, ale buduje zaufanie.

Przykład: Średni operator zakładów sportowych czekał 14 miesięcy na licencję MGA, ale potem miał dostęp do 27 rynków UE.

Czy to uczciwe? Według mnie tak – Malta buduje w ten sposób swoją renomę.

Bankowość i płatności: ukryta przewaga Malty

Tu Malta naprawdę się wyróżnia. Członkostwo w UE to SEPA i nowoczesne systemy płatności. Efekt: niższe koszty i prostsze przelewy.

Na Malcie działają też wyspecjalizowane banki gamingowe, które znają tę branżę na wylot. To mocno ułatwia pracę.

W Gibraltarze branża wciąż odczuwa skutki Brexitu.

Różnice podatkowe: Gibraltar vs Malta dla firm gamingowych

Teraz robi się naprawdę ciekawie. To podatki często decydują o sukcesie Twojej firmy gamingowej. Gibraltar i Malta oferują zupełnie inne podejście.

Wyjaśnię oba systemy – bez języka księgowych.

System podatkowy Gibraltar: prosto i skutecznie

Gibraltar opodatkowuje tylko dochód z lokalnych źródeł. Jeśli obsługujesz klientów spoza Gibraltaru, nie zapłacisz tu podatków od tych zysków.

Brzmi idealnie? Jest, ale są ograniczenia.

Stawka podatkowa: 12,5% od zysków firmowych.

Ale uwaga: Musisz mieć rzeczywistą obecność w Gibraltarze. Prawdziwe biuro, prawdziwi pracownicy. “Skrzynkowe” firmy już nie działają.

System podatkowy Malta: złożony, ale opłacalny

Malta to bardziej skomplikowane rozwiązania, ale dla właściwych firm – bardzo atrakcyjne. Działa tu system zwrotu podatku (tax refund).

Jak to działa:

  • Nominalna stawka podatku: 35% od zysków firmowych
  • Zwrot podatku: 6/7 wpłaconego podatku (efektywnie 5%)
  • Warunek: Zysk musi zostać wypłacony udziałowcom

Efekt: efektywnie 5% podatku – ale tylko przy optymalnej strukturze firmy.

Porównanie podatkowe w praktyce: Liczby, które się liczą

Przykład. Operator uzyskuje 1 mln euro zysku rocznie:

Scenariusz Gibraltar (12,5%) Malta (5% efektywnie)
Zysk przed opodatkowaniem €1.000.000 €1.000.000
Podatek CIT €125.000 €50.000
Roczna oszczędność Malta €75.000
Koszty złożoności €10.000 €30.000
Korzyść netto Malta €45.000

Malta wygrywa – pod warunkiem wysokich zysków. Przy mniejszych firmach nadmiar złożoności zjada oszczędności podatkowe.

Umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania: tu Malta punktuje

Malta posiada ponad 70 umów podatkowych. Gibraltar znacznie mniej. Efekt? Konstrukcja maltańska pozwala zapłacić mniej podatku u źródła za granicą.

Szczególnie ważne przy wypłatach dywidend do spółek holdingowych.

Wymogi substancji: traktować poważnie w obu krajach

Niezależnie czy Gibraltar czy Malta – oba wymagają realnej obecności. To oznacza:

  • Lokalne biuro (nie tylko adres na kopercie)
  • Wykwalifikowani pracownicy na miejscu
  • Regularne posiedzenia zarządu
  • Decyzje podejmowane lokalnie

Nie bagatelizuj tego. “Nominalne” struktury to już przeszłość.

Aspekty operacyjne: Compliance, bankowość i wejście na rynek

Podatki to tylko fragment układanki. Prawdziwy sukces zależy od codziennego działania firmy. Tu widać różnicę między Gibraltarem a Maltą.

Wymogi compliance: Malta vs Gibraltar szczegółowo

Malta jest bardzo skrupulatna. MGA wymaga kwartalnych raportów, corocznych audytów compliance i regularnych aktualizacji systemów. To czas i pieniądze.

Gibraltar jest bardziej pragmatyczny. GLA skupia się na wskaźnikach ryzyka. Masz uczciwy biznes? Regulator daje Ci swobodę.

Praktyczny przykład: Na Malcie od pierwszego dnia musisz mieć oficera ds. compliance. W Gibraltarze wystarczy często zewnętrzny konsultant.

Bankowość dla firm gamingowych: kluczowy czynnik

Bankowość może zbudować lub zrujnować Twój biznes. Tu Malta ma wyraźną przewagę.

Malta oferuje:

  • Wyspecjalizowane banki gamingowe (PRVCY Bank, Loyal Bank)
  • Płatności zgodne ze standardami UE
  • Dostęp do SEPA i niskie koszty przelewów
  • Deweloperów usług kryptowalutowych

Gibraltar zmaga się z problemami. Brexit skomplikował bankowość. Wiele europejskich banków omija firmy gamingowe z Gibraltaru. Potrzebujesz alternatyw:

  • EMI (Electronic Money Institutions)
  • Krypto-przyjazne fintechy płatnicze
  • Bankowość oparta o Wielką Brytanię

Wejście na rynek i ochrona gracza

Obie jurysdykcje traktują ochronę gracza poważnie, ale w różny sposób:

Malta wymaga zaawansowanych systemów player protection – limity wpłat, samowykluczenie, reality checks – wszystko obligatoryjne. To chroni graczy, ale podnosi koszty.

Gibraltar stawia na podejście oparte na ocenie ryzyka. Musisz udowodnić skuteczność ochrony, ale masz większą swobodę przy wdrożeniu.

Infrastruktura IT i wymagania hostingowe

Tu różnice są subtelne, ale istotne:

Wymogi Malty:

  • Systemy gamingowe muszą być hostowane w UE lub krajach zatwierdzonych przez MGA
  • Wymagana pełna dokumentacja techniczna
  • Obowiązkowe regularne audyty bezpieczeństwa

Wymogi Gibraltaru:

  • Bardziej elastyczne opcje hostingu
  • Nacisk na efekty, nie na procedury
  • Pragmatyczne standardy bezpieczeństwa

Dla firm technologicznych Gibraltar często jest prostszy. Malta to więcej pewności prawnej.

Wymogi personalne: lokalna ekspertyza

Obie jurysdykcje wymagają lokalnych kluczowych stanowisk – ale rynek jest inny:

Na Malcie gamingowy talent-pool jest ogromny. Ponad 9 000 pracowników w branży, co ułatwia rekrutację, ale podnosi koszty.

Gibraltar to mniejszy rynek, ok. 3 000 specjalistów. Każdy zna każdego. Networking nabiera tu osobistego charakteru.

Porównanie pensji dla Senior Compliance Managera:

  • Malta: €65.000-€85.000 rocznie
  • Gibraltar: £55.000-£75.000 rocznie

Koszty licencji gamingowej w porównaniu: Gibraltar vs Malta 2025

Czas na konkrety. Ile naprawdę kosztuje licencja gamingowa? Przedstawiam liczby – bez zatajania dodatkowych wydatków.

Koszty licencji Gibraltar: przejrzyście i przewidywalnie

Gibraltar kocha prostotę. Struktura opłat jest jasna:

Koszty początkowe:

  • Opłata za wniosek: £3.000 (bezzwrotna)
  • B2C License: £2.000-£85.000 (zależnie od obrotu)
  • B2B License: £2.000-£25.000 (zależnie od obrotu)
  • Due diligence prawne: £5.000-£15.000

Koszty odnowienia rocznie:

  • Podstawowa opłata licencyjna: £2.000
  • Opłata od obrotu brutto: 1% GGR (maksymalnie £425.000)
  • Koszty compliance: £10.000-£20.000

Najważniejsze: żadnych przykrych niespodzianek. Gibraltar informuje o kosztach z góry.

Koszty licencji Malta: złożone, ale kalkulowalne

Na Malcie – jak zwykle – jest bardziej skomplikowanie. Różne typy licencji, różne koszty:

Typ licencji Opłata za wniosek Opłata roczna Składka compliance
Class 1 (Lotto) €25.000 €35.000 €7.000
Class 2 (Kasyno) €25.000 €35.000 €7.000
Class 3 (Poker) €25.000 €35.000 €7.000
Class 4 (Zakłady sportowe) €25.000 €35.000 €7.000

Dodatkowo trzeba się liczyć z:

  • Prawnik i doradztwo: €40.000-€80.000
  • Organizacja compliance: €20.000-€40.000
  • Audyt roczny: €15.000-€25.000

Ukryte koszty: co naprawdę musisz uwzględnić

Same opłaty licencyjne to początek. Prawdziwe koszty to wdrożenie:

Gibraltar – ukryte koszty:

  • Rozwiązania bankowe po Brexicie: €2.000-€5.000 mies.
  • Specjalistyczni operatorzy płatności: 2-4% prowizji
  • Licencja UK market (często wymagana): £330.000+ rocznie
  • Licencje dla rynków UE: €50.000-€200.000 za kraj

Malta – ukryte koszty:

  • Doradztwo podatkowe przy systemie zwrotów: €30.000-€50.000 rocznie
  • Lokalni dyrektorzy/nominee: €15.000-€25.000 rocznie
  • Czynsz za biuro na Malcie: €500-€1.500 za m2 rocznie
  • Lokalny personel: €45.000-€65.000 za etat

Analiza ROI: kiedy która licencja się opłaca?

Wyliczam realistyczny scenariusz:

Mały operator gamingowy (€2M przychodu rocznie):

Pozycja kosztowa Gibraltar (Rok 1) Malta (Rok 1)
Koszty licencji €25.000 €67.000
Koszty uruchomienia €35.000 €80.000
Koszty operacyjne €60.000 €95.000
Podatki (przy €300k zysku) €37.500 €15.000
Łączny koszt rok 1 €157.500 €257.000

Gibraltar wyraźnie lepszy dla mniejszych operatorów.

Duży operator gamingowy (€20M przychodu rocznie):

Pozycja kosztowa Gibraltar (Rok 1) Malta (Rok 1)
Koszty licencji €200.000 €134.000
Koszty uruchomienia €75.000 €120.000
Koszty operacyjne €150.000 €200.000
Podatki (przy €5M zysku) €625.000 €250.000
Łączny koszt rok 1 €1.050.000 €704.000

Przy dużych firmach Malta staje się korzystniejsza.

Perspektywy: Która jurysdykcja wygra wyścig?

Spójrzmy w przyszłość. Gdzie będzie Gibraltar za 5 lat? Czy Malta utrzyma pozycję lidera? Oto moja prognoza, oparta na najnowszych trendach.

Gibraltar 2025-2030: Powrót do gry?

Gibraltar się nie poddaje. Strategia: innowacja i szybkość. Jurysdykcja stawia na nowe technologie i elastyczną regulację.

Bieżące trendy przemawiają za Gibraltarem:

  • DLT-Framework: Gibraltar blockchainowym hubem, przyciąga firmy krypto.
  • Błyskawiczne licencjonowanie: 3-6 miesięcy vs 6-12 miesięcy na Malcie
  • Bliskość UK: Niezależnie od Brexitu, rynek UK jest ogromny
  • Przewagi kosztowe: Zwłaszcza dla mniejszych i średnich firm

Ale nie brak też zagrożeń:

  • Niepewność polityczna po Brexicie
  • Ograniczenia w bankowości
  • Mały rynek pracy

Malta 2025-2030: Ugruntowany lider pod presją

Malta to lider rynku. Ale sukces może prowadzić do samozadowolenia. Malta mierzy się z nowymi wyzwaniami:

Atuty Malty:

  • Członkostwo i dostęp do UE
  • Ugruntowana infrastruktura
  • Duża pula talentów
  • Silne relacje z bankami

Nowe wyzwania dla Malty:

  • Unia wprowadza surowsze regulacje (MiCA, AMLD)
  • Presja polityczna po aferach korupcyjnych
  • Rosnące koszty i płace
  • Przepełniony rynek

Nowi gracze: kto zamiesza na rynku?

Gibraltar i Malta mają konkurencję. Inne jurysdykcje wykorzystują swoją szansę:

Estonia staje się coraz bardziej atrakcyjna. UE, cyfrowa infrastruktura i niskie koszty. Już ponad 50 licencjonowanych firm.

Curaçao modernizuje regulacje gamingowe. Nowa struktura od 2025 r. – opcja dla LatAm.

Portugalia reformuje swoje prawo gamingowe. UE i dostęp do rynku Brazylii.

Trendy technologiczne: kto lepiej się adaptuje?

Branża gamingowa zmienia się błyskawicznie: AI, blockchain, VR. Kto szybciej reaguje?

Gibraltar jest liderem innowacji. DLT-Framework to znak: Gibraltar lubi eksperymentować. Nowe technologie szybko zyskują jasne zasady.

Malta jest ostrożniejsza. Każda nowość musi przejść unijny audyt. To trwa, ale daje pewność prawa.

Moja prognoza: koegzystencja, nie wykluczenie

Moje uczciwe zdanie:

Gibraltar i Malta przetrwają. Zyskają wyraźne specjalizacje.

Przyszłość Gibraltaru:

  • Hub innowacji i nowych technologii
  • Specjalizacja w rynkach UK i LatAm
  • Pierwszy wybór dla firm nastawionych na technologię i zwinność
  • B2B i dostawcy platform

Przyszłość Malty:

  • Ugruntowany hub gamingowy w UE
  • Fokus na duże, dojrzałe firmy
  • Stabilność regulacyjna i compliance
  • B2C i operatorzy tradycyjni

Pytanie nie brzmi: Gibraltar czy Malta? Pytanie brzmi: która jurysdykcja pasuje do Twojego modelu biznesowego i strategii wzrostu?

Rekomendacje dla nowych firm gamingowych

Zakładasz dziś nową firmę – gdzie Cię wysłać?

To zależy:

Wybierz Gibraltar, jeśli:

  • Masz innowacyjny, technologiczny model biznesowy
  • Liczy się szybkość wejścia na rynek (poniżej 6 miesięcy)
  • Twoje kluczowe rynki to UK, LatAm lub Azja
  • Masz ograniczony budżet startowy

Wybierz Maltę, jeśli:

  • Celujesz głównie w rynki UE
  • Twój model to tradycyjny biznes gamingowy
  • Ważniejsze jest bezpieczeństwo regulacyjne niż tempo działania
  • Dysponujesz wystarczającym kapitałem na profesjonalne uruchomienie

Ostatecznie o sukcesie nie decyduje “najlepsza” jurysdykcja. Tylko ta, która najlepiej do Ciebie pasuje.

Najczęściej zadawane pytania

Czy licencja gamingowa Gibraltar ma sens po Brexicie?

Tak, zdecydowanie. Gibraltar przeszedł przeobrażenie po Brexicie i dziś oferuje jedną z najbardziej elastycznych regulacji gamingowych na świecie. Dla innowacyjnych modeli biznesowych i firm skupionych na UK jest bardzo atrakcyjny. Brak paszportu UE to minus, ale Gibraltar rekompensuje to szybkością i niskimi kosztami.

Ile naprawdę trwa uzyskanie licencji gamingowej Malta?

Rzeczywistość to 6-12 miesięcy. Malta bardzo dokładnie bada model biznesowy, finansowanie, IT czy compliance. Ale ten czas to dobra inwestycja – licencja MGA daje automatyczny dostęp do rynku UE i międzynarodowe uznanie.

Która jurysdykcja zapewnia większe korzyści podatkowe?

Zależy od wielkości firmy. Malta oferuje 5% efektywnego podatku – ale tylko przy optymalnej strukturze. 12,5% w Gibraltarze jest prostsze w obsłudze. Powyżej miliona euro rocznie Malta bywa tańsza, przy mniejszych firmach wygrywa Gibraltar.

Czy naprawdę potrzebuję lokalnych pracowników na Gibraltarze lub Malcie?

Tak, to obowiązek. Obie jurysdykcje wymagają realnej substancji: lokalnych biur, wykwalifikowanej kadry, regularnych posiedzeń zarządu. Firmy-widma nie działają. Planuj minimum 2-3 pełnoetatowych lokalnych pracowników.

Jak trudna jest bankowość dla firm gamingowych?

Na Malcie jest znacznie łatwiej. Jako członek UE Malta korzysta z SEPA i posiada wyspecjalizowane banki gamingowe. Gibraltar wciąż boryka się ze skutkami Brexitu. Wiele banków unika firm gibraltarskich. Potrzebne są EMI lub fintechy krypto.

Czy licencja Gibraltar umożliwia działanie na rynkach UE?

Tylko w ograniczonym zakresie. Po Brexicie Gibraltar stracił automatyczny paszport unijny. Na rynkach regulowanych (Niemcy, Holandia, Francja) wymagane są lokalne licencje. Na nieregulowanych nadal można działać, ale coraz trudniej.

Jakie są najczęstsze błędy przy wyborze licencji?

Największym jest patrzenie wyłącznie na stawki podatkowe. Niska stawka nic nie daje, jeśli struktura prawna nie pasuje do modelu biznesowego. Wiele osób nie docenia także kosztów operacyjnych – bankowość, compliance, kadra lokalna. Te koszty mogą szybko zjeść zysk podatkowy.

Czy licencja gamingowa opłaca się mniejszym firmom?

Zależy co rozumiemy przez “małą firmę”. Przy dochodach poniżej 500 tys. euro rocznie koszty regulacyjne są zwykle zbyt wysokie. Przy €1-2 mln dochodu zaczyna się to opłacać. Gibraltar jest tańszy dla mniejszych firm, ale daje mniej dostępu do rynku UE.

Na ile gamingowe licencje są bezpieczne przed zmianami prawa?

Żadna nie gwarantuje 100% stabilności. Ale Gibraltar i Malta to jurysdykcje z silnymi grupami wpływu i interesem gospodarczym w branży gamingowej. Gwałtowne zmiany są mało prawdopodobne. Malta podlega jednak także zmianom prawa UE.

Czy mogę później przenieść licencję z Gibraltaru na Maltę?

Generalnie tak, ale to proces złożony. Musisz złożyć nowy wniosek – starą licencję możesz zamknąć dopiero po otrzymaniu nowej. To kosztuje czas i pieniądze. Lepiej od razu dobrze wybrać jurysdykcję – gruntowna analiza na starcie to spora oszczędność później.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *